niedziela, 7 sierpnia 2011

THE CROSSROADS OF THE WORLD

Drugi dzien, druga szansa na stworzenie jeszcze lepszego posta.

Nie wszyscy jeszcze wiedza, ale zaczelam wspoltworzyc bloga z almaa. Almaa bedzie pisala do Was z Polski, a ja z Nowego Yorku. Zaczelysmy wspolprace dla Was. Obie chcemy aby ogladanie naszego bloga dostarczalo Wam nowych wrazen, pokazywalo nowe rzeczy, miejsca i Was inspirowalo. Dla tych, co nas jeszcze nie rozpoznaja zamieszczam nasze zdjecie.


almaa & Ola

Chcialabym wrocic do poprzedniej notki, prosb I zapytan. Rok szkolny zaczynam juz 30 sierpnia, wiec posta zwiazanego z moim uniwersytetem mozecie spodziewac sie ok.10 wrzesnia. Moze skusze sie nawet na video ze szkoly. Jak obiecalam- czcionka jest wieksza, a z wiekszymi zdjeciami mam problem :( jak almaa wroci to i zdjecia beda wieksze.

Mialam wielki dylemat co Wam kochani dzis pokazac: zdjecia z wycieczki na Times Square, Battery Park, Hudson River Park, Brooklyn Bridge, Trinity Church czy World Trade Center. Zwyciezylo to, co wedlug mnie jest najbardziej porzadane, czyli Times Square i wszystko co z nim zwiazane.

Times Square- The Crossroads of the World. Wysiadlam wraz z tlumem ludzi z lini metra E na 42St. Byla godzina 12:30, upal niesamowity, lecz ludzi to nie odstraszylo. Po tym jak zobaczylam wielka liczbe jaskrawych neonow wiedzialam, ze jestem na Times Square. Od dziecinstwa, od kiedy tylko zobaczylam zdjecie tego miejsca chcialam tu trafic. I w koncu tu jestem. Teraz i Wy tu jestescie.



The second day, another chance to create a better post.

Not everyone knows, but I started co-operating a blog with almaa. Almaa will write to you from Poland, and I will write from New York. We started working together for you ! We both wanted to give you new impressions, show new things, places, inspire you. For those who don’t recognize us, I add a photo.

I would like to return to my previous note- requests and queries. I’m starting school year on Agust 30, so you can expect my university post around September 10. I will think abouy video for you. As I promised, the font is bigger, but photos not yet. I have got problems with bigger photos. When almaa come back, we will change it.

I had a really big dilemma of what should I show you today: pictures from a trip to Battery Park, Times Square, Hudson River Park, Brooklyn Bridge, Trinity Church or the World Trade Center. The big winner, what according to me is the most desired, is Times Square, and everything associated with it. Times Square - The Crossroads of the World.

I got out with a crowd of subway line E on 42St. It was 12:30 pm, heat amazing, but people aren’t deterred. After when I saw bright neons, I knew I’m in Times Square. From schildhood, since I just saw a picture of that place I wanted to came here. I’m here. Now you are here too.
















the biggest toy shop in the world








M&M's World



the biggest chocolate wall in the world











32 komentarze:

  1. Pierwsze zdjęcie genialne :) Fajnie, że będziecie razem tworzyć bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. wow ,...wow... wow... !!!

    super zdjęcia ...


    fajnie , że we dwie bedziecie prowadziły bloga :)

    czekam na efekty współpracy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawe te wasze notki ;)
    swieat m&m marzenie !

    zapraszam na nowego bloga :http://sweet-flutter-of-eyelashes.blogspot.com/ , pierwszy,babeczkowy post

    OdpowiedzUsuń
  4. musiałam się cofnąć do poprzedniej notki, gratulacje i powodzenia! a co będziesz studiować?

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko pozazdroscic wycieczki , sklep m&m`sów jest też w londynie , gdzie byłam w tamtym roku . Świetne zdjęcia . Obserwuje i licze na to samo , zapraszam na wszystkie mojego blogi w szczegolnosci na weloveefashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. o mój boże.!!! zazdroszczę Ci jak cholera.!! M&M'sy <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajnie, że będziecie we dwie prowadzić bloga:)
    i fajną wycieczkę miałaś zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aaaa! Świetne zdjęcia! Tylko pozazdrościć. Czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zazdroszczę, ja zamierzam udać się do NY już za rok, w przyszłe wakacje :) czekam także na Twoje stylizacje :)
    xoxo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak cudownie! Zazdrość mnie zżera okropna ;P Czekam, czekam z niecierpliwością na kolejnego posta i na posta tego wyczekanego 10 września ... !

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. OMG ! jestem oficjalnym hejterem tego ze jestes w NY, a w Warszawie pada ! Ah, baw sie dobrze kochana !

    OdpowiedzUsuń
  12. Statua Wolności i M&MSy wymiatają :D:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne zdjecia :) Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  14. zazdroszcze możliwości studiowania za granicą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Twoje stylizacje!
    Świetny blog:)
    Pozdrawiam
    www.sentimentallady.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. pekam z zazdrosci.... ps. czemu wklejasz takie małe zdjecia??? nic nie widac..

    OdpowiedzUsuń
  17. świetne zdjęcia:) też bym się wybrała do NY:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fenomenalne zdjęcia tylko pozazdrościć takiej wyprawy;)

    OdpowiedzUsuń
  19. wszystkie zdjęcia są mega ! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja z chęcią obejrzę Brooklyn! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. O mamusiu, zwariować tam można widzę! :)

    www.diane-style.blogspot.com - NOWY POST!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wycieczka do NY, to jedno z moich marzeń :) Cudowne zdjęcia! Czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  23. https://www.facebook.com/photo.php?fbid=162762953793222&set=pu.143109605758557&type=1&theater

    Twoje zdjęcie;
    Myślę, że może Cię to zainteresować...

    OdpowiedzUsuń
  24. super, ze bedzie tutaj cos zupelnie innego! :D

    www.hellomaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. dlaczego zdecydowałaś się na studiowanie w Stanach? no wiadomo prestiż ale tylko to było powodem ? :]

    OdpowiedzUsuń
  26. chciałabym się znaleźć w M&M`sowym świecie !

    OdpowiedzUsuń
  27. @31 pazdziernika: dlaczego wybralam USA? przede wszstkim przygoda zycia, poznanie nowych ludzi, nowej kultury, usamodzielnienie sie, decydowanie o samej sobie. jestem przekonana, ze jakbym nie zdecydowala sie na wylot to bym tego zalowala do konca zycia :)

    OdpowiedzUsuń