środa, 24 lutego 2010

zegarek vintage z krokodylem w tle

Szkoła, szkoła, szkoła... Niesamowicie nudny temat, którego jednak wolę nie poruszać, choć naprawdę byłoby co opowiadać. Może powiem tylko tyle, że dziś znów wykazałam się talentem do "ściągania" na semestralnym sprawdzianie z matematyki (matura? nie wiem jak to zrobię), której kompletnie nie rozumiem (zawiniła nieudana zmiana nauczycielki, niestety...). Poza tym - ręce mi opadają, gdy dowiaduję się od znajomych różnych ciekawych rzeczy na swój temat :D Niestety grono zaufanych znajomych się zmniejsza...
Set jakich wiele, prosty, ale takie właśnie lubię najbardziej. Zresztą chyba dało się zauważyć? :) Nie lubię przesadzonych kombinacji. Eksperymentowanie jest ok, sama czasem próbuję łączyć różne style i wzory, ale robię to zdecydowanie z umiarem :) Więc dziś jak narazie spokojnie, bez szaleństw, wręcz można powiedzieć - przeciętnie. Sweter znaleziony w otchłani worka ze starymi ciuchami, buty to prezent od brata na Święta (ja wybierałam, brat kupił ;)), zegarek jest prezentem od babci (weszłam do pokoju i zaczęłam go oglądać, bo od razu mi się spodobał. Weszła babcia, powiedziałam jej, co o nim sądzę, a ona uśmiechnęła się i powiedziała, że może mi go dać:) Jego historia jest taka, że bransoleta, pochodzi z całkiem innego zegarka, pozostawionego kilka lat wcześniej - przez jakąś kobietę u zegarmistrza. Babcia dała go do naprawy, bo bransoleta się zepsuła, a on wymienił to obramowanie na inne, z identycznego zegarka. Czuję się, jakbym nosiła dwa zegarki :) No i moja babcia go dostała, gdy pracowała jeszcze jako stewardessa i taki zegarek wtedy był czymś "odlotowym" :)
A oto bohater dzisiejszego posta.
sweater - lacoste (vintage)
shorts - new yorker
tights - no name
shoes - zara
watch - vintage, gift from my grandma

2 komentarze:

  1. matura z matmy.. błagam, nie pisz o tym! ;d ja już zaczęłam umawiać się ze znajomymi na tajemne znaki jakby siedzieli koło mnie. i tak nic z tego, ale chociaż mniejszy stres.

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi wlasnie zegare sie tak nie podoba, za to outfit i NOGI piękne

    OdpowiedzUsuń