środa, 26 stycznia 2011

Too many shoes? Never!

Ostatnie dwa dni zaowocowały czterema parami butów. Każda para jest zupełnie inna i na inną okazję. Lekkie balerinki w piękny kwiatowy wzór na lato, szare szpilki na studniówkę, która odbędzie się już w tą sobotę i worker boots, na które polowałam tyle czasu! Jak widać, były już używane ;)  Zwieńczeniem zakupów zostały Nike Air Force I w barwach mojego miasta :D 

Translation : In 2 days I bought 4 pairs of shoes. Each pair is completely different and for another occasion. Floral pattern for summer, grey heels for my prom (on Saturday!) and worker boots (as you can see, they were already use ;)). At the end - Nike Air Force I. 

30 komentarzy:

  1. oczywiście że butów nigdy nie za duzo:)
    Ja wczoraj wróciłam z UK i wzbogaciłam się tam o 7 par nowych butów<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie są świetne, w szczególności szpilki<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne buty <3 Ja jeszczę trochę poczekam z butami na lato, ale też musiałabym sobie kupić jakieś sportowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I udanej studniówki. Pokażesz jak będziesz ubrana? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne buty :) Mogłabym wiedzieć gdzie kupiłaś balerinki i w jakiej cenie? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne buty, szczególnie szpilki i worker boots. Butów nigdy za wiele ^ ^


    one-crime.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. airforsiki, tak trzymać:)

    Zapraszam do mnie po biżuteryjne pendrive'y od C-THRU - konkurs:)

    OdpowiedzUsuń
  8. pozazdrościć ; ))
    każde w innym stylu, lecz każde tak samo świetne.

    OdpowiedzUsuń
  9. baleriny są świetne! :) i szpilki też! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. och, skąd baleriny?

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętaj, żeby rozchodzić buty przed studniówką! :) Ja w moich chodziłam ile się dało, miałam żelowe poduszki i paseczki, a i tak trochę obtarły :D

    OdpowiedzUsuń
  12. balerinki i szpilki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. hmmm, te baleriny to ja bardzo chętnie bym przygarnęła do siebie... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. worker boots są genialne! Gdzie kupione? ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ponoć statystyczna kobieta ma w swojej szafie 16 par butów ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkie w moim guście :)
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Super buty każda para ma w sobie to coś...

    OdpowiedzUsuń
  18. Uhhmmm te szpilki ;D
    Też mam studniówkę w sobotę :)
    Baw się dobrze ;*;)

    OdpowiedzUsuń
  19. 1 i 2 mogły by gościć i w mojej szafie

    OdpowiedzUsuń
  20. jak przeczytałam 4 pary butów w 2 dni - zamarłam !
    fajne są :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdzie kupiłaś pierwsze i trzecie ;>
    Z góry dziękuję za odpowiedź,
    lady-flower123.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. you can never have too many shoes xxxx

    OdpowiedzUsuń
  23. świetne buty !!!! chciałabym pierwsze 3 pary <33 za sportowym obuwiem średnio przepadam : )

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiesz ze ta siwa bluza co masz z Cubusa jest teraz za 40pln? ;)

    OdpowiedzUsuń

  25. Wildswan - Dzięki! ;) Oczywiście, pokażę, ale dopiero w niedzielę :)

    Anonimowy 21:20 - buty kupiłam na prywatnym stoisku za 32 złote :)

    Anonimowy 23:20 - żadna sieciówka, prywatne stoisko :)

    Rykoszetka - oj, znam ten ból!

    miikax3 - Street

    Marta - mam zdecydowanie więcej :D

    lady_flower123 - 1 na prywatnym stoisku, 2 w sklepie "Street"

    Anonimowy 10:22 - ja dałam za swoją jedynie 20zł więcej, a mam ją przynajmniej już jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Aaaa piękne wszystkie ale naj naj są 2 ;p jak dla mnie ale tak to wszystkie xD wiadomo że zależy do czego się je założy ;)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
    http://allforalis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Kilka par butów i od razu jakoś człowiekowi cieplej na sercu ;-)!

    OdpowiedzUsuń
  28. a co to za prywatne stoisko w Warszawie? :) Gdzie można je znaleźć?

    OdpowiedzUsuń