1 grudnia wraz z kilkoma blogerkami i ekipą F&F, spędziliśmy wspólnie wieczór w świątecznym klimacie. Śmiało mogę go nazwać naszą małą Wigilią. Były pomarańcze nabijane goździkami, pierniki, gorąca czekolada, zabawne akcesoria i prezenty!
Chociaż spotkanie odbyło się wieczorem w showroomie F&F, wszyscy poczuliśmy się jak w domu. Do pełni szczęścia brakowało tylko śniegu za oknem. ;) Celem spotkania była przede wszystkim świetna zabawa, ale także zapoznanie z kolekcją marki, pełną świątecznych sweterków, kapci, skarpetek, uroczych piżamek oraz przeróżnych akcesoriów na głowę. Ale ten fantastyczny klimat stworzyły także dodatki z F&F Home. Ozdobne świece, poduszki z typowo zimowymi wzorami oraz piękne zastawy.
|
Idealne selfie! ;) |
|
Dekorowanie pierników. Były przepyszne! |
|
Na koniec każdy zabrał ze sobą prezent. Patrycja wzięła polarową bluzę. A ja zabrałam Patrycję :D |
Na zdjęciach - kolekcje F&F oraz F&F Home
:***
OdpowiedzUsuńhaha ostatnie zdjecie <3
OdpowiedzUsuńskarpeciochy<3
OdpowiedzUsuńKlimatycznie :)
OdpowiedzUsuń