Po chwilowej nieobecnosci zawitalam do Was ze spora dawka nowych zdjec :)
Juz zaczelam trenowac dwa razy dziennie, plus silownia, wiec jestem bardzo ograniczona czasowo... ale dla Was zawsze znajde chwilke :)
New York noca jest piekny. Duzo swiatel, duzo kolorow, bardzo duzo ludzi.
Wyobrazcie sobie, ze wracacie o 2 w nocy z miasta, a w metrze nie ma gdzie usiasc... To jest Nowy York. To miasto nigdy nie spi.
Kilka dni temu wybralam sie wieczorem wraz z dziewczynami na Brooklyn Bridge.
Podobno wieczor to najlepsza pora, zeby tam sie wybrac- to prawda.
Jak keidys bedziecie w Nowym Yorku nie zapomnijcie odwiedzic tego miejsca. Warto!
Mialam szczescie, bo bedac na Brooklyn Bridge byl pokaz sztuczych ogni. Nigdy nie wiedzialam tak cudnych fajerwerkow...
After a short absence I came to you with a large dose of new photos :)
I have already started training volleyball twice a day, plus working out in gym, so I'm very limited in time ... but for you I will always find a moment:)
New York is beautiful at night. Many lights, many colors, very many people.
Imagine that you are coming back at 2 am from the city and in the subway you don't have place to sit down... This is New York. This city never sleeps.
A few days ago I went with the girls on the Brooklyn Bridge. Apparently evening is the best time for going there.
When you will ever come in New York don't forget to visit this place. It's worth seeing! I was lucky, because being on the Brooklyn Bridge was a fireworks show. I have never seen such beautiful fireworks ...
A na deser to, co ostatnio kupilam + bizuteria moich wspolokatorek:
And for dessert, jewelry which I recently bough + my roommates jewelry:
Ach uwielbiam takie nocne zdjęcia - pięknie to wygląda :)))
OdpowiedzUsuńA biżuteria cudna i cieszę się, że ni tylko mi odpryskuje lakier do paznokci ;D hehe ;)))
Świetne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńchciałabym tam kiedyś pojechac:))
biżuteria jest bardzo bardzo fajna :))
OdpowiedzUsuństrasznie lubię zdjęcia fajerwerków, ale sama nigdy nie mogę zrobić ładnych, bo wychodzą rozmazane :( ale Twoje są śliczne:))
Chciałabym coś powiedzieć, ale przez gardło przeciśnie mi się tylko : cuuuuuuudo z naciskiem na u ;P Genialne! Co tu dużo mówić, a biżuteria bardzo szykowna i stylowa- taka nowoczesna. Szczególnie pierścionek z ptaszkami- uroczy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ale Ci zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, gdybyś miała chwilę,
dominique-f.blogspot.com
Zazdroszczę zegarka. Ja nie mogę znaleźć mojego jedynego ;)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze zdjęcie to ostatnie spośród nocnych z fajerwerkami. Cudne.
Zapraszam do mnie, jeśli ktoś lubi czytać.
Zazdroszczę biżuterii;) o Stanach nie wspominając;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
the-blondes-pancakes-of-fashion.blogspot.com
mmmmmmmmm!
OdpowiedzUsuńCzuję zazdrość całą sobą!!!!
OdpowiedzUsuńNowy York- moje miejsce na Ziemi!
Wow i love all the jewelry and i absolutely love new york, you are having such a great time there! Looks so fabulous, i can't wait to see more photos of your adventure, so I am now following your blog! Follow me back, if you like? :)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNew York= Perfection! Beautiful rings! :))
OdpowiedzUsuńhttp://liberty-walk-sara.blogspot.com/
Zdjęcia są wspaniałe! :))
OdpowiedzUsuńśliczności :) teraz o wiele lepiej gdy zdjęcia są większe i czcionka też ;)
OdpowiedzUsuńA mi się baaardzo podoba zegarek :)
OdpowiedzUsuńswietny pierscionek z piorkiem
OdpowiedzUsuńświetna biżuteria i zegarek złoty < 3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, będzie mi miło :)
też bym się tam chciała znaleźć!
OdpowiedzUsuńŚliczne pierścionki.
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdjęcia.!! Uwielbiam nowy York.;) Przepiękne pierścionki i cała biżuteria.;)
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia.! strasznie zazdroszczę Ci tego wyjazdu.! w przyszłości na 100% się tam wybiorę ;))
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę tego pobytu w NY! Pierścionki są świetne ;)
OdpowiedzUsuńCudowna biżuteria i również kocham miasto nocą;)
OdpowiedzUsuńjaram się biżuterią!
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz i naprawdę mi się tutaj odoba. Wydajesz się sympatyczna, na dodatek przejżałam notki i jestem ciekawe jak będzie dalej :). Ciesze sie ze masz juz tyle zajęc :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dopiero zaczynam :)