magenta clutch & purple blazer

Nie mogę uwolnić się od czerni, chociaż obiecałam sobie, że wiosnę przywitam kolorami. Dlatego słowa dotrzymuję i kombinuję jak mogę. Lubię połączenie fioletu z czarnym, jeszcze bardziej podoba mi się błysk złota i przełamanie całości różowym akcentem. Kopertówkę widzicie pierwszy raz, reszta jest połączeniem 2 outfitów, które już Wam kiedyś pokazywałam, a teraz po prostu przypominam Wam poszczególne elementy. Jeśli chodzi o kolory - najbardziej trendy są te żywe, ostre, a nawet i neonowe odcienie, jednak magenta i oranż są zdecydowanie numerem jeden i widać je już wszędzie. O pomarańczkę u mnie w szafie ciężko, ale uwielbiam za to pomarańczową szminkę! Co do różu - byłam w szoku, że mogę mieć tak fajne rzeczy w tym kolorze i że będzie mi się tak bardzo podobał. Ostatnio nabyłam kolejną rzecz w tej wersji kolorystycznej i mam już na nią pomysł! A wykorzystam go w poniedziałek na drugi casting dla bloggerów, ponieważ na pierwszy niestety nie mogłam dotrzeć. Szykuje się mocne, różowe wejście! :) 

Translate : I can't live black color and even though I promised myself that spring will be welcomed colors. I try keeping the word and combine as I can. I like a combination of violet with black, I also like the flash of gold and breaking the whole outfit by pink accent. You see this clutch for the first time, the rest is a combination of two outfits, which you have already seen and now I just remind you some parts. As for colors - the most trendy are bright, sharp and even neon shades, but the magenta and orange are definetely number one and you can see it everywhere! About orange - it's hard to find something in my closet, but I love orange lipstick. As for the pink - I was in shock, taht I have such cool stuff in that color. Recently I bought another thing in this color and I already have idea for it! I'll use it on Monday, for a second audition for the bloggers. It's going to be strong, pink entrance! :)

 blazer / dress / clips / bracelet / clutch - second hand

wedges - new yorker 

gold belt - vintage

fot. M.Doktorska