wtorek, 12 października 2010

What happened in the Blue City?

Wczoraj w Blue City odbyło się spotkanie Szafiarek, które zorganizowało dla Nas własnie to centrum handlowe. Z myślą o bloggerkach - powstało specjalne miejsce, specjalnie dla nas ze specjalnymi atrakcjami ;) Do domu wróciłam późno i byłam bardzo zmęczona, ale jednocześnie zadowolona. Wszystko jednak napiszę (i pokażę) Wam później, gdy dostanę zdjęcia. Jak narazie pozostanie to tajemnicą! :)


Translation : Yesterday I was at fashion bloggers meeting in the Blue City who organized for us special place with attractions. I came back home late, I was really tired but happy. Everything I write (and show) you later when I get more photos. So far it remains a secret! :) 
Dlaczego dostałam te upominki? / Why I got these gifts?

Dlaczego miałyśmy profesjonalny makijaż? / Why we had professional make-up?

Po co nam były buty Calvina Kleina? / Why do we have Calvin Klein shoes?

Co tam robiłam z innymi szafiarkami? / What did I do there with other bloggers? 

30 komentarzy:

  1. Zapowiada się ciekawie :)
    Zazdroszczę spotkania xd

    OdpowiedzUsuń
  2. czytalam cos na forum, ale jakoś nie byłam w temacie. :P
    czekam na dalszą relację. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się ciekawie, czekam na post ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo już się nie mogę doczekać aż zdradzisz więcej informacji:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo też byłam zaproszona..ale niestety praca..praca..Relacja zapowiada się ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo Pani z mojego łukowa ; ) na jakiej zasadzie dostawalo sie zaproszenia tam?

    OdpowiedzUsuń
  7. ach Ty, zdjęcie jak robią ze mnie kobietę. :D

    nie mam wizytówki do Gosi ani maila od niej. ale myślę, że jak skończy urlop to się odezwie.

    OdpowiedzUsuń
  8. oo czekam z niecierpliwością na relację :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Almaa , almaa słodziaku ;* pisz już tą notkę ; )
    U mnie za jakieś pół godzinki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. żadne moje zdjęcie nie wyszło eh aparat, więc u mnie na blogu też będzie tajemniczo:)
    mogę pożyczyć sobie zdjęcie od Ciebie??
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. odratowałam 2 zdjęcia w tym jedno z Tobą:)

    OdpowiedzUsuń
  12. zdjęcia odratowane, ale blogspot chyba ma jakieś problemy, wyskakuję mi komunikat "ups, nie można znaleźć obrazu" to "ups" mnie zabiło, oczywiście napiszę kto zrobił fote na której wyglądam jak człowiek:):)

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja nie mam jeszcze zadnych zdjęć ;p
    Ale za to wykorzystałam już móją kartę z TK Maxxa i kupiłam sobie podobną torebkę do Birkin, i do tej co miała wczoraj Ania na zdjęciach ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. hehe
    wyspałam się do 15:00 po ciężkiej podróży, więc należaly mi się przyjemne zakupy :D
    jest 100zł :D

    OdpowiedzUsuń
  15. dzięki ;*
    hm, z tym raczej będzie ciężko, bo trafiłam na niego całkiem przypadkowo wchodząc do jakiegoś małego butiku :P był jeszcze w beżu i brązie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Thank you so much for your sweet comment on my blog!
    I love the header picture from your blog.

    With love, Samm
    @ www.afterstylecomesfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. ladny banner tak odbiegajac od tematu ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. o, tak. daria slusznie zauważyła! jest śliczny. :)
    jest sznsa na jakieś zdjęcia od ciebie na maila czy coś? :D

    OdpowiedzUsuń
  19. no trudno, trudno. tez poczekam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. oo fajny masz blog <33


    dodaj jak chcesz ;** będzie mi miło. ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. w następnym poście wstawię linki dziś albo jutro ok, ale też mi kogoś brakuję jeszcze. a wiesz może jak sie fotograf nazywał???

    OdpowiedzUsuń
  22. Właśnie, dlaczego?
    Już się nie mogę doczekać zarówno odpowiedzi, jak i następnego posta, w którym je umieścisz :)

    OdpowiedzUsuń
  23. tych Ci pewnie brakuje, bo resztę w komentarzach widzę:)
    www.jozefinafashion.blogspot.com
    www.vintschool.wordpress.com
    do kasi jeszcze nie mam

    OdpowiedzUsuń
  24. A zazdroszczę, kupo Ty moja! :*- Dzida

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajną masz fyzurke, taka prosta, ale ma coś w sobie.
    Zazdroszczę spotkania. :)

    OdpowiedzUsuń