Godziny szczytu, ulice Warszawy zalewa fala korpoludków, w komunikacji miejskiej ścisk i duchota. A tu idzie taka jedna i propaguje "Miłość" na prawo i lewo.
Tego dnia wstałam prawą nogą, chociaż pozwoliłam sobie tylko na pięć godzin snu. Oczy jeszcze nie do końca otwarte, ale uśmiech od ucha do ucha. Pomyślałam, że "to idealny dzień na Miłość". Ten projekt jest taki, jak PLNY LALA, która promuje niezależność, dziarskość i pewność siebie, od czasu do czasu podsycając temperaturę nowymi wzorami. A ja jestem typem sangwinika. Głowa do góry, klata do przodu. Pasujemy do siebie bez dwóch zdań. Jak 6 i 9.
Podoba mi się !
OdpowiedzUsuńbuty są świetne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Świetna stylóweczka, a PLNY ma genialne ciuchy! :) Buty - także rewelacja! <3
OdpowiedzUsuńGenialna stylizacja :P Kisses from Spain!!
OdpowiedzUsuńwww.ladyagat.com
Świetnie wyglądasz, a buciki są rewelacyjne <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie looki <3
OdpowiedzUsuńWyglądasz bosko.