I'm sure that you have in your closet something that you could wear all the time. My No.1 is black ramones, that I could wear every day, with everything and every occasion. Today I'm "the rock bride". Skirt and belt are designed and constructed by Irmina, this beautiful bracelet is a gift from Iloko.pl and those black wedges I bought in the internet. I wonder how many brides are such that instead of the classic, choose little white dress, instead of bolero - short jacket and favourite shoes, not necessarily wedding shoes. By the way... I really wonder about this version. ;)
photos by me and Irmina
IRMINASTYLE BELT AND SKIRT
H&M JACKET, TOP AND SUNGLASSES
WEDGES FROM @
ILOKO.PL BRACELET
DIVA EARRINGS
świetne buty
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniała!Przejrzałam niemalże cały Twój blog i jest on od dzisiaj jednym z moich ulubionych:)Świetne stylizacje,Twoja niebanalna uroda i jakaś dobra energia tutaj jest he he ;)
OdpowiedzUsuńCo do krótkiej kiecki ślubnej to moja mama w takowej wystąpiła-niezły czad jak na jakieś 30 lat temu:D i zaznaczam od razu,że chodzi mi o ślub kościelny:]
Pięknie wyglądasz w tym wszystkim,jak dla mnie- rewelacyjne połączenie no i cudne foty na które można patrzeć i patrzeć i patrzeć:);)
Skąd te buty? Przy okazji możesz nawet skłamać, że są wygodne, bo chyba ich zapragnęłam. Stylizacja na piąteczkę, ale sukienka znacznie bardziej podobałaby mi się bez kokardy. A takie panny młode to mogłabym oglądać częściej :)
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podoba ta stylizacja! :O cudowna. buty *-* spódnica! wszystko! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna! Zwłaszcza ta kokarda :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze dorzucę od siebie, że ja właśnie brałam ślub w krótkiej sukience i może bolerko było ale za to buty miałam granatowe więc cały czas mi służą:-) A ślub był rok temu.
ideeealnie i oryginalnie - tak ślubnie powinno być :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się kurtka :) spódniczka jest urocza :) całość rockowo-dziewczęca ;)
OdpowiedzUsuńo ja cieeeeeeeeeeee, fantastyczna ta stylizacja!
OdpowiedzUsuńAlmaa, uwielbiam Twoje nogi i Ciebie całą, łaaaaaaaaaaaaał ♥
Pięknie wyglądasz, zresztą jak zwykle :))
OdpowiedzUsuńBaaaaaaaaaardzzzzooooo mi się podoba! Kurczę, dawno nie trafiłam na tak interesującego bloga;)
OdpowiedzUsuńŚwietny set, poszukuję dokładnie takiej ramoneski!
OdpowiedzUsuńinteresujące zestawienie:)
OdpowiedzUsuńWow! Rewelacja! Jestem barrrrdzo na tak! Sama też coraz częściej myślę o krótkiej sukni i jakichś odjazdowych butach na ślub = D
OdpowiedzUsuńhttp://archiveofmystyle.blogspot.com
Fantastycznie wyglądasz !!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!! Uroczo wygląda z tą kokardą :))
OdpowiedzUsuńbuty są bonne:D
OdpowiedzUsuńuch pięknie!
OdpowiedzUsuńI ja właśnie będę taką panną młodą, a co! Stylizacja ja szóstkę, odnalazłam w niej 100% swojego poglądu na śluby!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na giveaway u mnie. Do wygrania bony zakupowe od Merg.pl.
Pozdrawiam!
Ubrałabym się tak na swój ślub ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie połączyłaś wszystko z tą sukienką.;)
OdpowiedzUsuńświetna spódnica, ślicznie wygladasz.
OdpowiedzUsuńCałość tworzy super całość. Irmina tworzy świetne ciuchy. Zazdroszczę tej spódnicy. I butów <3.
OdpowiedzUsuńNiestety jestem zwolenniczką klasycznej ślubnej elegancji, jednak mimo wszystko chętnie zobaczyłabym "ślubne rewolucje" :)
genialne zdjęcia!! uwielbiam to czarno-białe przy drzewie jak trzymasz buty w ręce- olśniewające!! uwielbiam Twojego bloga!
OdpowiedzUsuńPrzeslicznie wygladasz!!!Jestem zauroczonaaaaaaaa na maxa!spodniczka <3 Pozdrawiam i zapraszam do mnie www.saymejustine.blogspot.com
OdpowiedzUsuńta stylizacja to najlepszy dowód na to, że nie należy się bać łączyć słodkości z ostrym. ; ) piękna spódnica.
OdpowiedzUsuńramoneska śliczna :)
OdpowiedzUsuńxx
www.sasanja.blogspot.com
ah jak ja kocham wszystko co jest ze skóry :) ramoneska jest cudowna a Ty wyglądasz prześlicznie !
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądasz! W ramonesce i spódnicy się zakochałam ;)
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę nóg, takie dłuuugie i chude :D
Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że jakoś i wygląd rzeczy stworzonych przez Irminę jest beznadziejna, jednak jest plus za pomysły, chociaż i one nie powalają na kolana. ;)
OdpowiedzUsuńłał jestem pod wrażeniem, normalnie mogłabym tak iść do ślubu;D
OdpowiedzUsuńZdjęcia prześliczne :*
OdpowiedzUsuńgabrielle-m.blogspot.com
U mnie z ramoneską jest dokładnie tak samo! Mogłabym ją nosić do wszystkigo! :) swietne buty i cały look :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny look, ale te koturny nie za bardzo mi pasują :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna stylizacja i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńkochana, wyglądasz jak milion dolarów :)
OdpowiedzUsuńZarąbiste buty!
OdpowiedzUsuńmoże na pannę młodą trochę za odważnie, ale na druchnę/itp... czemu nie ;) bardzo fajny, dobrze skompomowany zestaw. naprawdę mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie!
http://aaarabesque.blogspot.com/
tiulowa sukienka wymiata.
OdpowiedzUsuńhttp://mechanicalgirlstyle.blogspot.com/
ZACHWYCASZ!!!! koturny, spodnica, kokarda- mega!
OdpowiedzUsuńcudowna kurtka! <3
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych! ; **
czy dobrze zgaduje zdjecia z parku w Warszawie:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz:)
cudowna sukienka :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci tej ramoneski, bo jest idealna, nie dziwię się, że nosisz ją non stop :)
OdpowiedzUsuńHahah strój księżniczkowy;d..
OdpowiedzUsuńbardzo fajny;p.
Jestem na tak;d.
Zaapraszam do siebie;p.
Oczywiście że macie i również jest to skórzana czarna kurtka lecz o innym kroju niż ramoneska :) właściwie noszę ją prawie do wszystkiego :))))
OdpowiedzUsuńwyglądasz genialnie, przesłodko !!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
buty + kurteczka <3
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł bardzo podoba mi się ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
bosko wyglądasz:D:D zestawienie czerni ciężkiej i metalowej z delikatną bielą rewelacja!
OdpowiedzUsuń